Oj dałam sobie wycisk za wczorajszy dzień bez ćwiczeń..
pot się ze mna leje, a w połowie myslalam, że serce mi wyskoczy... :D
No i jestem zadowolona juz. Uciekam robić nalesniki z nutella i bananem mojemu ukochanemu, bo napisal, ze niedlugo wraca<3
Milej niedzieli :*