Na stole od pingponga

Jak widać to siedze sobie na stole pingpongowym.

HeH

wet nie poszło nam tak żle:

-Kali miał 1 miejsce na 60

-Maciej 3 miejsce na 60

-Ja miałam 4 miejsce na skoku w dal

-No i naważniejsze,1c zajęła 1 miejsce w dwóch ogniach

No a w mieście nie byłam,ale za to byłam w Kerfurze.

I kupiłam trampki.

I się bardzo ciesze.

Wgl. to jutro jest Boże Ciało i procesja.

I do tego bedzie to trwało ok 2 godzin.

Masakra.

No,a w piatek idziemy na rolki <Ja,Ola,Paluch i Maciej>

Bynajmniej mam taka nadzieje.

Bo żeby sie nie okazało,że coś wypadnie.

A w poniedziałak i ziemy na lody,a potem do kina na film : "Noc w muzeum 2" .

O jezu,już się boje - co to będzie w tym kinie.

Wgl. fajny weekend sie zapowiada i cały przyszły tydzień.

Bo jakies próby będą i wgl. laba ma być.

I nie pisze więcej.

PaPa.