Z cyklu "Wesołe wieczory na łódce": Moje Kochanie uczepione mojej nogi. Nie potrafię opanować uśmiechu, jak to sobie przypominam :)
Komentarze
~Aisha Cóż, tak sobie patrzę na tą fotkę i... nie potrafię opanować śmiechu :D Co też ta Marta robi z Twoją nogą, co? ;> Ojoj, Bartku, Bartku... Faaaajna fota :D :D :D