Bo czasem boisz się uwierzyć, że spotkało Cie coś pięknego...
Jak ja nie lubie poniedziaałków ... Sprawdzian z angielskiego, matura z polskiego i maaatma ;/
Ale na szczęscie już po wszyskim ;)
Pizza na obiad *-* i sarafis :D
W końcu kupiłem butyyy <dumny>
Jutro wtorek, także w szkole luuuz, czyli wieczorny chillout ;D
Kochaanie tęsknie za Tobąąą ... ;***