Dzien 3
tej pierdolonej katorgi
wczorajszy wieczor pod znakiem placzu
dobrze , ze mam Ciebie
moj najukochanszy mis
zawsze moge wyplakac sie w twoje ramie,
brudzac twoja bluzke tuszem do rzes
je t'aime Pierre <3
a pozatym,
poranna waga
56,8
no i to i sie podoba. chudne ?
zjadlam dzis
kanapke / x 1
hamburger and potatoski z MC
na obiad:
rybka smazona bez tluszczu, puré z marchewka and buraczki
chyba tak.
i to chyba na tyle ?
malusiooo
no ale pol dnia przespalam
blaaa blaaa blaaa
PALIC MI SIE CHCE !