Lekkie zalamanie
ah, malo brakowalo
no bo , jak pojade do Polski,
to niby dam rade ?
fakinszit.
dobija mnie moje pechowe nastawienie
mowiace;
PO CHUJ CI TO, TY RZUCISZ ?
NIE NO NIE WIERZE !
no wlasnie nie wierze to
a co jest smieszne
juz siegalam po Camela
i to z przyciskiem, moglam poczuc taka orzezwiajaca mietke
taaa taaa mentoli nie lubie, ale to to to co innego.
i o czym pomyslalam ?
ze teraz bede musiala napisac na fbl, ZAPALILAM
i co w tedy ?
jaki sens mialo zakladanie fbl. ?
ale sppppooookojnie NIE PALILAM.
robie sobie scubidiiu
zaraz jakis filmik obejrze.
potem moze skype
podobno w Polsce macie snieg?!
extra
i spanko,
a potem next day walki z nalogiem
buziaki <3