photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Dodane 27 STYCZNIA 2014 , exif
397
Dodano: 27 STYCZNIA 2014

 

 

znowu dopadła mnie bezsenność i znowu myślę o wszystkim tylko nie o spaniu , nawet jeżeli przyjemnie jest zapaść się w moją mięciutką , owieczkową poduszkę . uderzanie palcami w klawiaturę powoduje , że nie odmarzają więc pisanie kolejnej bezsensownej notki wydaje się być świetnym pomysłem , ba! pokusiłabym się nawet o stwierdzenie , że genialnym . 

często zdarza mi się zapomnieć , że moja gabcia nie ma jeszcze nawet dwóch lat . jest tak zabawna i przemądrzała , że wszyscy traktujemy ją jakby była starsza . o tym , że wciąż jest maleńką dzidzią przypomina mi w nocy , kiedy przebudza się z płaczem , a ja tulę do siebie jej tak drobne , cieplutkie ciałko , głaskam mięciutkie włosy , całuję rozgrzane czółko , a ona w buzi ciamka pieluszkę przemoczoną od śliny . w ciągu dnia moje dziecko zwyczajnie nie ma już czasu na czułości , jest zbyt zajęta poznawaniem świata ... i jedzeniem . jej pierwsze słowa po brzebudzeniu to zazwyczaj :" mama , na dół , śniadanko ! " . numerem jeden w gabrysiowym menu jest "mięsio" . wystaje pod lodówką i woła " mięsio!oddawaj mięsio!" tak , moje dziecko uważa,  że lodówka jest okropnym , ochydnym stworem bez sumienia , który pożera jej ukochane mięsko . kiedy widzi , że "babćka" wychodzi do sklepu od razu biegnie po notes i esami floresami zapisuje swoją liste zakupów , która zazwyczaj brzmi : "lizaczek , pączek , mięso " . mam wrażenie , że od tego mięsa zaczęła robić się agresywna , bo dziś prawie odgryzła mi nogę bez wyraźnego powodu , a jej zęby stały się jakby mocniejsze , pewnie od rozszarpywania tych wszystkich kawałków mięsa . oczywiście nadal kocha brokuły , kalafiory , marchew , jabłuszka, truskawki i maliny , ale kiedy ma do wyboru kiełbasę i batona ... cóż, wybór jest prosty . 
dzień po usg słodyczka była tak zachwycona perspektywą posiadania dzidzi w domu , że wszystkim dookoła przechwalała się, że będzie miała siostrzyczkę, a ja oczywiście jak zwykle pękałam z dumy , bo przecież to akie piękne , wzruszające , bla bla bla . a dzisiaj rano moje dziecko serwuje mi taką konwersację przy omlecie :
ja : gabryniu , chcesz żeby mama urodziła siostrzyczkę? 
gabcia : nie ! pieska ! 
tak więc zmiana planów , fasola zostaje rodzinnym szczeniaczkiem , gabi zdecydowała , my nie mamy za wiele do powiedzenia .

 

doszłam do smutnego wniosku ( TAK , SMUTNEGO ! ) , że całe moje życie zaczęło kręcić się wokół moich dzieci . kiedy pierwszy raz zaszłam w ciążę obiecałam sobie , że tak się nie stanie , że nie zapomnę o sobie , że poza matką chcę być też ( a może przede wszystkim? ) kobietą , że nie zrezygnuję z żadnego ze swoich marzeń . tymczasem maturę napisałam siłą rozpędu , na studia co prawda się dostałam , ale zrezygnowałam , miałam odłożyć je tylko na rok , ale prawdopodobnie odłożę i na kolejny . nie piszę już niczego , co mogłoby choć zakrawać o materiał na wymarzoną książkę , nie śledzę ukochanych blogów , zapomniałam słów ulubionych wierszy . za to jestem świetnie zorientowana w rozszerzaniu dziecięcego jadłospisu , z kupki wyczytuję chorobę mojego dziecka , wiem , jak spierać plamy z dziecięcych ubranek i ile zjeżdżalni znajduje się w naszym mieście . tłumaczę sobie , że to tymczasowe , że przecież teraz potrzebują mnie najbardziej , że niedługo podrosną , pójdą do przedszkola , do szkoły , a ja będę miała mnóstwo czasu na samorealizację . przecież na naukę nigdy nie jest za późno , a czy kolejny papier potwierdzający moje kwalifikacje jest wart przegapienia pierwszego słowa , pierwszej wyplutej marchewki , pierwszego guza ? chcę żeby wszystko co pierwsze było ze mną, przy mnie , dla mnie i dzięki mnie . zdecydowałam się być mamą , czy właśnie nie dlatego ? czy nie powinnam już pozwolić samej sobie trochę zwolnić ? odpuścić ? nie wszystko naraz . 

od leżenia w jednej pozycji rozbolał mnie tyłek . tyłek za który zaraz po ciąży planuję się zabrać tak swoją drogą , bo mam wrażenie , że mam pośladki jak 60 letnia staurszka . 

 

chciałabym już zasnąć. internet nie ma przede mną tajemnic . to nie dobrze .

 

Komentarze

kanvela Jaka sliczna ona jest. Przegladam wlasnie galerie i jest cudna. A notki piszesz bardzo wciagajace... Juz wiem,ze bede czekac na nastepne :)
19/02/2014 0:16:21
iwoncia1509 ale z niej słodziak <3
14/02/2014 12:08:10
Junior paulapaula145 A ja będę czekała na Twoją książkę choćby 30lat!:)
pierwsze lata z dziećmi są cudowne, choć nie raz narzekamy na zmęczenie i brak czasu na cokolwiek, to nie wyobrażam sobie, żeby nie nie było przy pierwszym kroku czy pierwszym słowie :)
30/01/2014 16:40:15
lenkovelove myśle, że papierek nie jest tego wart ;)
27/01/2014 23:26:53
cieszymordkaaa ja właściwie to wiem , ale ta głupia , ambitniejsza ja ciągle próbuje walczyć niestety .
27/01/2014 23:36:51

karusiaaa92 nie masz pojęcia jaką przyjemność sprawia mi czytanie Twoich notek! już nie raz Ci to pisałam:) jesteście genialne!!!!! :D
27/01/2014 16:34:24
cieszymordkaaa dziękujemy ! :*
27/01/2014 23:36:23

mmon Nie odkładaj marzeń! a na pewno marzeń o książce ! piszesz tak cudownie! Wyrażasz słowami tyle emocji, że nie odkładaj tego! :*
27/01/2014 14:30:45
cieszymordkaaa marzy mi się ta książka strasznie , palce same rwą się do pisania , tyle , że wszystkie pomysły znikają tak szybko jak się pojawią niestety :x
27/01/2014 23:36:19

paradiselove Kocham Twoje wpisy! :)
27/01/2014 18:23:46
ironyoftime jaka cudowna!
27/01/2014 18:15:52
mateuszkowelove zakochałam się w tej notce :)
27/01/2014 9:18:40
cieszymordkaaa :*
27/01/2014 13:43:12

patksp moja Iris tez nie ma czasu na przytulaski w ciagu dnia :) mam wrazenie ze jest starsza bo jest b.madra i na kazdym kroku nas zaskakuje:) tez chcialabym aby zycie troszke zwolnilo ale powtarzam sobie'jeszcze kilka lat' :)
27/01/2014 9:12:53
cieszymordkaaa myślę , że już zawsze będziemy powtarzać sobie , że 'jeszcze kilka lat' , ale takie życie :d
27/01/2014 13:43:09

impossibole Mam identyczne papciuchy :P
27/01/2014 11:55:29
cieszymordkaaa :D
27/01/2014 13:43:09

inkmama Mieso :( hehe .ona wydaje sie taka wysoka :D ile ma wzrostu?
27/01/2014 9:06:37
cieszymordkaaa u nas niestety cała rodzina mięsożerna , moje sałatki gryzą ich w ząbki :x
dawno jej nie mierzyłam , ale fakt , jest strasznie wysoka , wszyscy są przekonani , ze dawno skończyła dwa latka :d
27/01/2014 13:42:25

xoddechnaszklex haha szczeniaczka;D mądrą macie córę a a jeśli trafi się kolejna taka mała agentka to będziecie mieli wesoło;D
27/01/2014 8:11:39
cieszymordkaaa oj to na pewno ! :D
27/01/2014 13:41:14

symetrycznoliryczna Internet to złodziej czasu...

A Twoje notki mogły by być długie na kilometr a ja i tak bym je pochłaniała słowo za słowem. Moim zdaniem marzenia nie uciekną, możesz je realizować później, ale Twoje dziewczynki rosną tylko raz, na później tego się nie odłoży ;)
27/01/2014 2:10:51
cieszymordkaaa dokładnie , dlatego mimo tysiąca wyrzutów sumienia chcę się poświęcić teraz dla nich , nikt nigdy nie odda mi żadnego dnia , nie chcę niczego przegapić :)
27/01/2014 13:40:58

b0bas Pochłonęłam notkę jednym tchem. Cudowna, ale wybacz.. zapamiętałam tylko fragment o jedzeniu, coś czuję że mamy z Gabrysią dużo wspólnego i to..MIĘSIO <3
No i wiedziałam że coś z Tobą nie tak i się po prostu nie znasz ;d zamiast pieluszek w maleńkim rozmiarze kup.. kuwetę dla szczeniaczka ;d

Zdjęcie cudowne, od wycałowałabym!
27/01/2014 0:50:23
cieszymordkaaa SZCZENIACZKI TRZEBA WYPROWADZAĆ , nawet ja to wiem ! :c i zapraszamy do nas na mięsio ! :D
27/01/2014 13:39:16