07 . 11 . 2012 .
kończę dziś 7 miesięcy i jestem taaakaaa zdolna , że rodzice nie mogą się nadziwić ! pięknie robię ' papa ' i ' bambam ' , powoli uczę się robić cacy na taty głowie , ale bardziej podoba mi się ciągnięcie go za uszy i nos ! mama w końcu przestała mi dawać tylko chrupki i papki , chyba z niczego bardziej się nie cieszę ! jem już wszystkie warzywa i wszystkie owoce i to potłuczone widelcem ! ostatnio spróbowałam nawet spaghetti z makaronem i zjadłam wszystko ! tatuś robi mi pyszne deserki , a mama codziennie gotuje obiadki , dają mi nawet biszkopty i śmieją się ze mnie , bo najpierw kruszę je na swoim kocyku a później wyjadam takie okruszki . ważę już około 9 kg , noszę ubranka na 74 cm , taka ze mnie duża baba ! siedzę już sama , podciągam się z leżenia i przymierzam się do raczkowania , powolutku , bo powolutku , ale jednak ! mam dwie dolne jedyneczki , szykują się chyba kolejne, bo znowu robię się marudą . poza tym biegam w chodziku i strasznie broję , ciągle się śmieję i jestem strasznie ciekawska , wszystko muszę wiedzieć ! moją nową ulubioną zabawką jest stary laptop rodziców , tak fajnie można się w nim zamykać ! :)
PS . nadal szukamy spacerówki , pomocy !