why are we pretending this is nothing ?
moje minki przenajsłodsze <3
nie mamy na nic czasu , biegamy z tym paszportem w tą i z powrotem .
na szczęście zbliżamy się do końca . NARESZCIE !
pół mojej szafy nadal czeka na sprzątanie , zbiera się kolejna kupa prasowania gabrysi
a kuba w sobotę zostawia nas na 3 tygodnie więc mam wrażenie że zwariuję . spoczi .
tatuś wykąpał słodyczkę, wysmarował oliwką , wypielęgnował i naopowiadał
jakim jest uroczym małym smosiołem a ona wypiszczała i nagugała się za wszystkie czasy :)
rzeczywistość mnie przytłacza . z każdym dniem coraz mocniej .
ale wystarczy , że spojrzę w te maleńkie oczka przepełnione ufnością i już wiem .
wiem że warto bo ona na mnie liczy .