Ale dalej się przytulała do Luka, kiedy już musiała iść wyciągła husteczke do demakijażu i wytarła do końca makijaż, spoglądła na telefon miała 17 nie odebramych połączeń od mamy, Wiki i Alexa. Napisała tylko do mamy że zaraz będzie w domu,
-Mogę cie odprowadzić.?-spytała Luk kiedy Pola wstała z jego nóg.
-Możesz nie bronie ci.
I poszli całą droge milczeli, czsem tylko na siebie zerkali kontem oka kiedy już byli pod domem Poli
-Wejdziesz.?
-A mogę.?
-Jasne
Weszli do domu razem, poszli odrazu do jej pokoju dziewczyna szybko się przebrała żeby mama nie widziała w jakim jest nastroju. Akurat kiedy wyszła z łazienke weszła jej mama i przyniosła zdjęcia z imprezy urodzinowej.
-Dzień dobry pani.- Luk wstał i podszedł przywitać się z mama Poli.
-Witam- wyciągła ręke na przywitanie a on pocałował ja w dłoń,
Miło jej było że są jeszcze dżentelmeni na świecie.
-A gdzie jest tata.?-spytała dziewczyna
-Musiał jechać do pracy jeszcze raz bo jakieś dokumenty miał zawieść, a czemu pytasz.?
-A tak z ciekawości- tak naprawde to chciała podziękować mu że pobił wtedy Alexa.
Pani Eryka przyniosła im szarlotke i sok pomarańczowy. Pola jakoś nie miała nastoroju do tego żeby jeśc nie odczuwała głogu ale w brzuchu jej burczało strasznie. Włączyła laptopa żeby zobaczyć czy ktoś nie pisał do niej zaraz po włączeniu gg przyszła wiadomość od Wiki można było sie domyślić.
"Ej pola ja nie wiedziała że wy jeszcze jesteście razem mówił mi że zerwałaś z nim ze go wykorzystałaś, przepraszam ja naprawde nie wiedziłam:("
Nie miała zamiaru jej nawet odpisywać cieszyła się że nie zobaczy już Alexa w jej szkole bo w tym roku kończy edukacje. Wyłączyła gg i włączyła smutną nutke i usiadła na łużku spodkuliła nogi i zaczeła znów płakać.
-Przestań nie warto!-powiedział donośnym głosem.
Złapał ją za kostke, pociągnął do sb i zaczoł gilgotać Pole po stopie ta zaczeła się śmiać i krzyczeć.
-Hahahaha przestań!.
-Nie bo taką wole cię widzieć niż przygnębioną.
Wkońcu przestł a pola miała uśmiech na twarzy, wzieli tależyki z szarlotka i zaczeli sobie dawać po kawałku, śmieli się bo jedno drugie ciapało w cieście. Poźniej wzieli zdj z imprezy i zaczeli wyrzucać te na których była z Alexem i Wiki a reszte po przyklejali na ścianie. Wzieli szlanki z sokiem i wypili sok do końca. Poźniej włączyli jakiś horror Pola wolała to oglądać niż jakieś romantyczne filimy miala już dość miłości.Zasneła przytulona do Luka on nawet się nie ruszał tylko siedzial nie ruchomo żeby jej nie obudzić, kiedy obruciła się w drugą w strone Luk po cichu wstał z łużka na dobranoc pocałował ją w czoło i napisał kartce:
"Aniołku jak wstaniesz to pisz o każdej poże dnia i nocy trzymaj się mała:*
Luk"
Wyszedł bez szelesteni z jej pokoju a ona spała jak niemowle.
CDN
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=PT8gcZh_42w
to jest ta nutka którą słuchała Pola;*
mam nadzieje że się podoba.
Miłego dnia