niektórzy ludzie to takie chłamy, że szook ;o
Ale tam, nie przejmuje się ani trochę. będą żałować.
Mam chujowy humor, nic mi się nie chcę .. albo o! Ferii mi się chcę. Pojadę sobię do ukochanych, w końcu odpoczne, ale fchuj. Jeszcze cały miesiąc i dwa dni do mojego upragnionego 13 lutego. Pojadę na melanż, uchleję się jak nigdy i mam nadzieje, że pozałatwiam ciąg dalszy moich znajomości z sylwestra ;d Ale to długa droga.. zleci może szybko. Oby do 1 lutego, reszta poleci z górki. Poza tym, faceci to frajerzy ;d
haha, a frajer B strasznie poprawia mi humor, no uwielbiam Cię ; d mężu mój! stodoła na filarach jest moja ;d łee.
koniec to koniec, bardzo mi z tego powodu wszystko jedno ;d
(Patryszken, słońce. ukradłamCi, drugi człon x d mam nadzieje, że mnie nie zabijesz ;d
w ogólę to Cię kocham <3) Olę też kocham ;d ;* i Luśkę, Ankę .. pana X ;* wiecie przecież to już ;>