Mam to co mam,chyba mam plan i zaklęcie choć wiem jestem odmieńcem.

(Puenta)

Czasem wierzę,że jeszcze wszystko mogę zmienić.

(Reżim Pana Cykaczka)

 Chcę dotrzeć tam gdzie świecą ostatnie gwiazdy.

(Reżim Pana Cykaczka)

Czasem wierzę,że z kłód rzucanych mi pod nogi wybuduję niezatapialną tratwę.

(Czy ja wygląam jak żagle)

Każde skurwysynstwo zweryfikuje życie.

(Czy ja wyglądam jak żagle)

W Polsce sprzedaje się tylko godność i wódka.

(Co z tą Polską?)

Już wiem,że nikt nie powie mi jak żyć należy,by żyć należycie.

(O półobrocie Czaka czyli o przyczynie pędu)

W myślach tłukę talerze i ocucam się w ich huku.

(O witu,o izolofoteliku i o ślepym śledziu)

Z dorosłością walcz jak z bandytami Steven Seagal.

(2 stówy za dobę)

Byleby mieć ale nie zapłacić ani centa.

(Puenta)

Miasto stu mostów miastem pustoty,mam jazdę po prostu ale nie plotę głupoty.

(Porwano ludzi z miasta stu mostów)

Stoję na rozwidleniu,powietrze cuchnie nibylandii tragikomizmem,Etyka myli mi się z debilizmem.

(Co z tą Polską?)