Znowu od nowa. I znowu.
Mam dość. Brakuje mi siebie z jednego-dwóch miesięcy przed. Pełną motywacji, zapału i optymizmu.
Nie wiem co się stało, ciąglę próbuję i nie mogę się odnaleźć.
Czuję jakby czas, życie przeciekały mi przez palce.
Chciałabym cofnąć czas, żyć jak dawniej..
Muszę zająć się sobą, poświęcić sobie trochę czasu, bo osatnio nie miałam dla siebie nawet chwili. Mam nadzieję, że to jest właśnie przyczyną braku motywacji i chęci do działania.
Muszę wyznaczyć sobie cele, postanowienia, przeanalizować sobie wszytsko od początku.
Niedługo wrócę. Ja.