photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 LUTEGO 2011

Dzień 6

Jaka jestem szczęśliwsza :)

Jakiś czas temu wchodząc na wage widziałam 64 kg, a może i więcej.

Dzisiaj rano wazyłam się, a tam 62.8 ! <3

Cieszę się, bo to dla mnie naprawdę w chuj motywacja, bo widzę, że chudnę.

Bałam się, że wejdę na wagę, a tam nic nie drgnęło.

jest pięknie ;)

Tak w ogóle, to będę się ważyła co tydzień w niedziele rano, żeby mieć motywacje w sobote wieczorem, żeby nie żreć ^^

 

Wczoraj wieczorem troche zjebałam, ale no już nieważne.

Dzisiaj rano już było pół godzinki ćwiczeń.

Niedziela, czeka mnie obiad rodzinny...

 

Taka piękna pogoda kusi mnie , żeby na rower jechać.

 

bilans:

ś: jogurt naturalny z owocami i musli ~ 42 + 82 + 113 = 237 kcal

Komentarze

beskinny obiady rodzinne to coś strasznego a te u babci to już wgl ;/
chudego ! <3333
13/02/2011 13:54:47
bdchudaa dobry pomysl z tym wazeniem ; ) o i tez chce na roower xd powodzenia ; *
13/02/2011 13:49:36
sheflawless też bym sobie na rowerek poszła ;)
13/02/2011 13:26:09
somethingamazing Ja też ją lubie <3
13/02/2011 12:06:39
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika chudszaszczesliwsza.