Napiszę wszystko wcześniej, bo i tak wiem że w bilansie nic się nie zmieni a ćwiczenia wykonałam. Zaraz biorę się za naukę, mam cholernie sporo a chęci jakoś brak, brak skupienia myśli na tym co trzeba ..
zrzucanie kalorii, wysiłek przy ćwiczeniach, głód są ucieczką od tego całego otaczającego zła.
jak można uwierzyć w siebie kiedy bliscy nawet nie wierzą? - nie można.
Bilans
kawa, woda do końca dnia.
Aktywność
200 wymachów nogami
100 skrętoskłonów
200 brzuszków zwykłych
200 brzuszków skośnych
400 skakanek (żabka)
100 skakanek (rowerek)
100 nożyc pionowych
100 nożyc poziomych
[jak zdąże to wieczorkiem pobiegam]
a Wam jak mija ten jesienny dzień? słoneczko ładne,
pogoda nawet dziś nie tak bardzo przytłaczająca,
pełno motywacji.
Trzymajcie się kruszynki ;*
btw. mama krzyczy na mnie że nie jem i jestem cała blada oraz, że piję za dużo kawy. Czy dzisiejsze 4 porcje juz to za wiele?
Inni zdjęcia: Morzine ajusiaMalaga ajusiaMalaga ajusiaZakopane suchy1906Bionnassay ajusiaChamonix ajusiaChamonix ajusiaChamonix ajusiaAlpy ajusiaAlpy ajusia