Witam ;*
Waga: 54.9
Bilans:
7.00 3x chrupkie + szynka+ serek + twaróg 130
11.15 2x ryzowe + soya shake 219
13.00 jabłko 70
15.30 kajzerka z szynka i pomidorem + gorący 254
SUMA: 673
Jestem w szoku, że moja waga nie drgnęła po wczorajszej rozpuście ;) aczkolwiek bardzo pozytywnie pod tym względem ;)
Zdjecie już było ale nie mam czasu szukac nowego. Mój stan psychiczny pogarsza się. Nie mogę uspokoić myśli. Jestem załamana. Dlaczego? NIE WIEM. i to jest w tym wszystkim najgorsze. Po prostu nic mnie nie cieszy..