Sylwester 2006/2007 Team :DDD
Ale sie dziaaaaaaałoooooooo!!!!!!
Kocham Was :* Jesteście najlepsi!!!
wstałam, żyję, łazienkaaa, wodaaa... x) moje gardłooo x'D
19:43
No, posprzątane zostało, uf. Wróciła żem ja po 17 do domu:X późno.
Madziasek (:D) każe mi wypisać skład fotkowy... Racje ma (rodzinne :D) więc:
w rzędzie górnym widzimy od lewej wystająca głowę Mixa, naszego przeboskiego didżeja :D Nawiasem mówiąc wytańczyłam się z nim że hoo i hohohoo :DD ! I fotki jakie :DD
Następna w kolejce jest moja ukochana Mariolka :D Nie ma to jak prostowanie włosów w piekielnie zimnej kuchni :D Obok barszczyku :D Poza tym zostałam przez nią walnięta w usta i szczękę mówiąc ogólnie, tak żywiołowo dziołszka tańcowała :DD Teraz to mi już niepotrzebne zastrzyki z kolagenu ;DD
Obok Marynki widzimy Agatkę :D Dziewczę to zasługuje na wielki szacun, bo chcoiaż chora i gorejąca przybyła na dżamprezę, aby z nami wejść tanecznym i miejscami rozchwianym krokiem w rok 2007 ;D Kochamy Cię za to Agatko:*
Poniżej wymienionych przeze mnie widzimy dwie rozmazane mordzialki należące do Ziomisławka i Cysława :D Czyli Andżelika ze swoim Cysiem :D No na nich to az się patrzec chciało! A Cysio jaki lans, koszulę był se założył i GEL na włos zaaplikował był!! :O szok, ale pozytywny jak najbardziej (fajna ta koszula była ;D).
Następna w kolejce jest mroczna postać Oli zwanej przeze mnie Kupiszon :D Lub po prostu Kupcia :DD Pani ta pojawiła się już na mym pB, przy okazji wspólnego wypadu do Wawy;)) Dlatego wybaczymy jej słabą widoczność jej twarzy. Moge powiedzieć Wam, że to ta czarna obok Kasi jest :D
Postać dynamiczna wystająca ekstremalnie ponad tłum to Klusio :D Dwumetrowy chłop, a jak stanie bokiem to go nie widać ;D Zajebiste elektro ruchy na parkiecie prezentował ;D I jak widać- skacze nie gorzej niż nasz narodowy bohater Adaś eM ;DD
Poniżej Klucha mamy dziewojkę w białej opasce- Edytkę. Przyjszła, pokręciła się na parkieciku, zapuściła kilka dobrych kawałków a barszczyku to jeść nie chciała! :P No i moge powiedzieć, że lubi się dziewczyna wietrzyć i spacerować;D
Poniżej Edytki i pomiędzy Edytką a Kupcią widzimy naszego Madziaska :D Lasencja ze hoooO! i hohohhoo!!! Fenomenalnie wyglądała wczoraj, schrupałabym ;DD No ale to u nas w końcu rodzinne ;DDD (Madzia zwana przeze mnie Siorą od lat wczesnodziecięcych).
Obok Klucha stał sobie Karol, mój ziom z klasy obecnej :D (Przynajmniej wydaje mi się że to był on;P). Zawładnął parkietem... Ach te jego nieogolone łydki, które doczekały się obnażenia ;DD I świetne życzenia noworoczne, dzieki którym poczułam się cholernie doceniona i w ogóle no.. Karolek wymiatasz :D
Na prawo od Klucha widzimy jaśnie oświeconą twarz Speca :D O, ze Specem to sobie nieźle pogadałam na imprezie, ziom z niego, koks i w ogóle ;D Sie wie. I na dodatek mądrze gada. I potrafi podnieśc na duchu. No i w ogóle wytańcowałam się z nim także, przy rytmach typu 'bucu-bucu';D zajebiście!
Obok Speca widnieje Soker, fan taniego wina i dyżurny filozof naszej paczki :D Szczególnie głębokie wydają się jego rozmyślania w drodze powrotnej na temat pomarańczowego prześcieradła;D
Coś, czego cień wystaje ponad ręką Sokera wyciągniętą w podejrzanym i zbereźnym geście, jest zapewne Jakubem zwanym Loczkiem. Jest to osobliwość..wysoce osobliwa :D W każdym calu. Szczególną cechą charakterystyczną tego osobnika jest burza loczków skręconych bujnie niczym żydowkie pejsy;D Osobnik nadużywa słowa 'ssie'. I jest przeku*wazajebisty, o!
Wróćmy do dwóch panów na samym dole. Skrajnie po lewej jest Łukasz zwany Kluczykiem ;D W żakiecie swojej gerl-Agatki ;DD ! Skubaniec, zmieścił się i jeszcze zapiął! Sympatyczny z niego ziom i potrafi nieźle zakręcić xD Jak mnie porwał na ręce i mną zawirował to nie mogłam ustać w jednym punkcie ;DD Piontka!
Obok Klucza mamy naszego Piwka ;D Piwek rozpracował dokładnie zawartość Sokerowego plecaka... i tym samym przegrał zakład z Agatką ;DD
No i na deser zostawiłam Kasie i Jasia :D Kasia kochane dziewcze, genialną taktykę zaczepiania balonów wykombinowała. No i jak trza było sprzątać to się nie obijała za co dla niej wielkie brawa :D Lasencja że huhu, ale jak widać zajęta i to nie przez byle kogo, tylko Jasia! Jasio to po prostu najlepszy Jasio ze wszystkich! Idol naszych matek (bywa że i ojców). Chłopiec wszechstronny, uczynny i ogólnie to jest duże prawdopodobieństwo, że wystawimy mu kiedyś pomnik :DD Potrzeba rady? Potrzeba rozmowy? Potrzeba pomocy w organizowaniu imprezy? Call Dżony :DDD Kochamy Cię Ciastek!
No. I ja ;) Ta koło Madzi. Stoję sobie wśród Was i ciesze gębę, że mam takich Przyjaciół wokół ;) I na prawdę niesamowicie było biec ramię w ramię z wami i śmiać się, krzyczeć i tańczyć na skrzyzowaniu głównych ulic miasta... ;DD
O fikołkach na punkcie w wykonaniu Loczka i Piwka nie zapominając ;DDD!
KOCHAM WAS:) ZA ROK POWTÓRKA!
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU KOCHANI! :*
{najdłuższa notka na tym pB xD}
p.s.
Pozdrawiam Prosiaka;D