Atheism

Jakaś zmiana? No... nie, ale i tak.
Czemu nie? Bo po prostu powrót do moich dawnych przekonań.

Mógłbym wykasować poprzednią notkę wstawić w jej miejsce tą. Dlaczego tego nie zrobię?
Gdyż chce wam pokazać, iż...

Uwierzyłem pod wpływem emocji... Strach, współczucie, nadzieja, "sens życia", "dowody" i "objawienia". Teraz emocje opadły. Znowu pojawiły się wątpliwości i pytanie: ale po co Bóg?
A raczej "Bóg-zapchajdziura"...

Czegoś nie rozumiesz? To musiał być Bóg? No bo jak inaczej? Wszechświat, życie, człowiek?
Co będzie po śmierci? Trzeba mieć jakąś nadzieję, więc będzie życie wieczne.
Nie rozumiesz tego? No nie możesz. Nie możesz zrozumieć Boga.

"Potrzebny jest nam żuraw, a nie hak"
Wszystko dzieje się stopniowo, powoli, ewoluuje. Nie - pstryk i wszytko jest, bardzo proszę, powiedzmy... w biblijne 7 dni (które oczywiście są symbolem).

Wszytko można wytłumaczyć bez pomocy Boga. Więc po co go wciskać?
"To co było przed Wielkim Wybuchem?" Musiał być Bóg, który był zawsze!!!

Yyy. Nie. Sprowadzamy wszechświat do początku, który jest b. prosty, nieskomplikowany, nie ma złożonych organizmów itp. Więc po co wstawiać tam jakąś inteligentną osobę, która zawsze była, jest wszechmocna, wszechobecna i będzie nas sądzić po śmierci?
Przecież to nie sprowadza się do prostoty! Przecież z czegoś to musiało powstać. Przecież "to było zawsze i nigdy nie powstało" (!) - jak usłyszałem niedawno ;p

Powiedzmy sobie szczerze... To nie dąży do "przystępności" (jak cały świat - od najmniej skomplikowanego do najbardziej).
Dziękuję, ten pociąg daleko nie zajedzie ;)

Sory, ale najprawdopodobniej Boga nie ma.
Nie mogę ze 100% pewnością powiedzieć, iż "Go"(inteligentnej złożonej istoty, która nas obserwuje i rozlicza) nie ma. Tak samo jak nie mogę powiedzieć, że za parę sekund nie walnie we mnie meteoryt. Jednak prawdopodobieństwo tych dwóch wydarzeń skłania mnie, aby powiedzieć:
"Nie. Nie walnie mnie za chwilę meteoryt."
"Nie. Nie ma Boga."


"Czy nie wystarczy, że ogród jest piękny?
Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki?"
Douglas Adams


http://www.youtube.com/watch?v=XRH2zc5rHSw