obite, zdarte biodro i kolano, pęknieta dzwignia zmiany biegów, przedziurawiona kapa od magneta (czy jakos tak...) to taki bilansik z wczorajszego ślizgu na kostce brukowej, buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuś... ! :/
Gdyby nie crashpad to straty byly by potrojone.
Komentarze
bunius na dobry poczatek sezonu szlif?? nie przemuj sie bo moja malenka wlasnie zabrala laweta...moj facet jechal sobie nia do pracu kiedy zazucialo mu dupe myslal ze zlapal kapcia ale okazalo sie ze oponka cala za to wentyl gdzies wcielo.... jak nie urok to sraczka:p pozdro