przespałam cały dzień, choć powinnam zrobić tyle różnych rzeczy ..
mam nadzieję, że jutro nie zasnę, a sprawdziany w następnych tygodniach zaliczą się same.
ah, no i że mistrz i Małgorzata sam się wypożyczy, przeczyta i opracuje.
zero siły, zero chęci.
chyba czas na spanie.