hmmmm ;p
Dzisiejsze zakuwanie Patrycji bylo nie mozliwie dziwne ;)
Ona nawet nie chciała nigdzie isc bo sie uczyla ;/
Dzien jak kazdy inny ;)
Od rana dwa pierwsze wf ;p
Pierwsza godzina-palant ;)
Druga mialabyc siatka ale raczej przypominalo to stanie niz granie ;)
Chemiaaa ;/
Nic nie umialam i ciesze sie ze nie poszlam do odpowiedzi ;)
Historia regionalna ;)
Pan jak zawsze mowil cos do mnie i do Patrycji ;)
Po lekcjach poszlam z Patrycja do szpitala po tzw.zwolnienie ;)
Pozniej poszlysmy do mojego wujka zeby dal nam ksiazki o powiecie pleszewskim potrzebne do zadania domowego ;)
Tak minal mi dzisiejszy dzien ;)