Brrr... No heej ;* Dzien jak codzien, nic ciekawego.. Ale moze pozniej
bedzie jakos ciekawiej ?! Moze i tak wkoncu Andrzejki *_* u Beaty..
Z Nati, Paula, Martyna, no i Beata no bo jagby innaczej...
Zaraz na siatke.. i zaraz po niej lece na IMPREZKE !! *__*
Zimno, o <lol2> Śnieg pada, OMG :x Jejciu, a ja bez butow.. ;c
Hmm... nie wiem co pisac. To, na w-f gralysmy w kosza.. Gdybyscie mnie
widzieli w akcji.. O ile byla by taka akcja, bo raczej jej nie bylo nawet :D
Chodzilam po tym boisku, tak jakby mi ktos nie dal w nocy soac -.-
Mowie wam masakra.. Pozniej matma, polski, historia, angielski < wszyscy
robia sciagi na gegre>, no i geografia, no bo jakby moglo zabraknac geografii??!!
Przeciez Zadrozna by sobie tego nie wybaczyla, no bo skoro nie chciala nam pozwolic
isc na kregle z okazji MIKOLAJEK <3 Bo jej lekcja przepadnie, ja z niej nie moge...
Oczywiscie jakby innaczej poszla zglosic to dyrekcji... No i co ?! Zamiast w-f za tydzien,
o godzinie 8.00 mamy geografie.. OMG ;x Yhh.. xd Poprostu jej nie nawidze...
Ale ja juz nie zanudzam i tak musze isc juz...
No wiec bajuu ;** Moze wieczorem bedzie wpis, ale nie obiecuje ;** <3
"Pamiętacie, kiedy byliście małymi dziećmi i wierzyliście w bajki, marzyliście o tym, jakie będzie wasze życie? Biała sukienka, książę z bajki, który zaniesie was do zamku na wzgórzu. Leżeliście w nocy w łóżku, zamykaliście oczy i całkowicie, niezaprzeczalnie w to wierzyliście. Święty Mikołaj, Zębowa Wróżka, książę z bajki - byli na wyciągnięcie ręki. Ostatecznie dorastacie. Pewnego dnia otwieracie oczy, a bajki znikają. Większość ludzi zamienia je na rzeczy i ludzi, którym mogą ufać, ale rzecz w tym, że trudno całkowicie zrezygnować z bajek, bo prawie każdy nadal chowa w sobie iskierkę nadziei, że któregoś dnia otworzy oczy i to wszystko stanie się prawdą. [...] Pod koniec dnia, wiara to zabawna rzecz. Pojawia się, kiedy tak naprawdę tego nie oczekujesz. To tak, jakbyś pewnego dnia odkrył, że baśń może się nieco różnić od twoich wyobrażeń. Zamek, cóż, może nie być zamkiem. I nie jest ważne "długo i szczęśliwie", ale "szczęśliwie" teraz. Raz na jakiś czas, człowiek cię zaskoczy, i raz na jakiś czas człowiek może nawet zaprzeć ci dech w piersiach."