Jebany w dupe 14 dzień miesiąca...było by 14 miesięcy...nie ma Cię...i już nie wrócisz...teraz mogę z całą odpowiedzialnością to powiedzieć...nie wrócisz...jesteś w końcu szczęśliwy...cieszę się z tego...naprawde...mimo że to tak cholernie boli...mimo że cholernie tęsknie...że mi Ciebie brakuje...to chcę żebyś był szczęśliwy...bo kochać to pozwolić drugiej osobie odejść jeśli czas rozplecie nasze dłonie i na powrót nie będzie chciał spleść...chciałam Ci tylko powiedzieć...DziĘKUJE...dziękuję za wszytskie chwile spędzone razem...te dobre i te złe..dziękuje za wszystko czego mnie nauczyłeś...i czego nauczyłam się dzięki Tobie...za to, że zawsze byłeś przy mnie gdy tego potrzebowałam..za Twoje wsparcie bez którego wielokrotnie nie dałabym rady...za to że o mnie dbałeś i się o mnie troszczyłeś...że pokochałeś kogoś takiego jak ja...teraz idź w swoją stronę...uważaj na siebie i bądź szczęśliwy...i wiedz, że zawsze będziesz mógł na mnie liczyć...
"Tell me what
the fuck is wrong
With me!"