Ostatnia fotka dla Woja
Miedzy miloscia a nienawiscia jest ogromna przepasc,
tak ogromna ze trudno jej nie zauwazyc a jeszcze trudniej w nia nie wpasc...
Poznala go i sie tak zaczelo, bylo to przed siostry urodzinami, poszla do kosciola i tam sie poznali,
pozniej szybko razem zostali i tu nastapil blad bo sie nie znali...
Teraz ona jest madra i juz nigdy wiecej tak nie zrobi...
Byla z nim a czula sie sama, zrezygnowala ze znajomych bo "czasu dla niego nie miala"
Ona chciala byc ksiezniczka, chciala ksiecia z bajki, teraz juz wie ze to tylko marzenia, ze ksiazat na swiecie nie ma...
...albo sa za gorami, za lasami, za rzekami a moze jeszcze dalej...
teraz jedno jest pytanie Co Dalej Sie Stanie?
Ja tego nie wiem, zycie pokaze
a pozniej pusci ludzie beda rzucac komentarze, ze byla taka i taka , ze to zle zrobila, ze to ona zawinila...
Teraz juz nawet nie przyjaciele jak sobie przysiegali, osobni jak by sie nie znali, moze tesknia, moze ich to wali?
Pamietam ten dzien, ten ostatni, przyszedl do niej wieczorem,nie przytulil sie nie przywital, jak by nigdy sie nie znali, byla wsciekla...