Raz skaczę po pokoju w międzyczasie susząc włosy i malując oczy, a raz czuję się jakby ktoś zgasił mi taniego papierosa na sercu. Raz mam ochotę na stos uśmiechów, a raz zwyczajnie ukryć się pod kołdrą i spać, spać, spać i spaaać.
Los jest mylący..
Rzygaam miłością , przyjaźnią i wszystkimi innymi stosunkami między ludzkimi. Szczerze wątpie czy jest już na tym świecie coś szczerego? takiego czystego na stoprocent.
Nie chcę mi sie już utrzymywać z Wami wszystkimi jakichkolwiek bliższych kontaktów,
bo nie chcę komuś ufać , a potem sie okaże przecież, że to oczywiste ,że w tych czasach tego nie ma.
idiotka.
Dla każdego człowieka ta sama sytuacja ma różne znaczenie, może tego nie odczuwacie jak Ja , ale ja dzięki takim sytuacjom wątpie w nas, w przyjaźń i w milość ; )
Na dzień dzisiejszy mogę tytlko podziekować światu, że mam taką siostrę ,nigdy w życiu bym Jej nie wymieniła na nic innego. Nie potrzebuję już nikogo, innego do szczęścia.
Chciałabym mieć wszystko to co mnie otacza wokół i sprawia mi zawód czy jakiekolwiek inne gówno, ale nie mam jeszcze tej techniki opanowanej do perfekcji.
Także pozostaje mi pisanie takich wypocin ,których połowa i tak z Was nie zrozumie, ale mimo wszystko mam świadomość, że nie trzymam tego dla siebie.
To jest chyba jedyna notka na tym całym śmiesznym fotoblogu, którą potraktowałam serio , więc darujcie sobie komentarze, które pewnie i tak zablokuję, bo nie chcę mi się ich czytać, poza tym nie mam na to ochoty. Mimo tego,że nie potrafię się od tak zmienić, wierzę ,że przyjdzie taki czas w którym moje podejście do osób zmieni się diametralnie, w pozytywnym słowa tego znaczeniu, choć uważam, że nie jestem złym człowiekiem, bo każdy popełnia w życiu błędy, które po czasie dostrzega w sposób poczucia winy i wyrzutów sumienia. A i jak już mnie wzięło tak na wylewność to poruszę jeszcze jedną rzecz, którą i tak pewnie nie wiesz, że jest o Tobie, bo jak sama spotkałam coś co mogłoby wyglądać inaczej, sama robię z tego chwilę o charakterze typowo jednorazowym . Zależało mi do cholery mimo wszystko, choć może tego nie okazywałam. Czasu się nie cofnie. Życie toczy się dalej , to co było zostaje w tyle i niech już nie powraca.
Proszę być może o zbyt wiele , ale nie pisać ,nie wkurzać, nie tłumaczyć - po prostu zostawić w spokoju na jakiś czas..
Poza tą chwilą słabości ,która ogarneła mnie na maxa szybko, totalnie mnie to jebie !
Ewelina.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika childinfog.