nareszcie!

dziękuję mojej kochanej O. za to powyżej <3 czerwiec 2013 i zobaczysz! :D <33

nie wiem co się wczoraj działo. tyle skrajnych emocji, że nie mogłam ogarnać. teraz jest dobrze.

do godziny 13 mega mega stres. nie wiedziałam już sama co z tym zrobić. aż w końcu wyszło na moje i jest dobrze ;)

rozmowy na skype z O. to zdecydowanie najlepszy sposób na poprawę humoru.

z panami T. i  K. mimo, że wiedzą jaka jest sytuacja, nie warto się dogadywać i sprzeczać. i tak zrobią to, co będą chcieli, niezależne od wcześniejszych planów. tak więc - miło jest odebrać telefon o drugiej nad ranem i usłyszeć "jesteś w domu? śpisz? ej wyjdź na dwór. jesteśmy u Ciebie pod domem" i śmiać się później do czwartej w takim zimnie. bo przecież 'w domu wszyscy śpią'. lubię takie akcje i lubię ich <333 

haha, nie rozumiem dziewczyn, które robią sobie słit focie, dodają na fb czy jakikolwiek inny portal. a gdy ktoś im napisze (zazwyzaj tylko dlatego, ze jest dobrze wychowany) 'ślicznie' bądź tego typu inną pierdołę odpisują 'no coś Ty, na pewno nie' . proszę, do ch*ja! bądźcie normalne. po co dodajesz skoro ci się nie podoba? i po co ta fałszywa skromność? ogarnijcie to.

dajcie wiosnę.

http://www.youtube.com/watch?v=blEqiOdW3eE