Siedzę sobie, śnieg napierdziela, co mnie nie cieszy -.-
Wpierdzielam jakiegoś batonika musli i jak na razie jest spoko.
Jeszcze muszę się nauczyć na jutro - 3 kartkówki =.=
A czas się tak cholernie wydłuża ..
Godz. 18.00 - seans ; "Pierwszą miłość" =3