Taki uśmiech by mi się przydał, zwłaszcza przy tym ciągłym kaszlu i katarze.
I przy perspektywie jutrzejszego dnia spędzonego nad książkami, a jeżeli będę się w dalszym ciągu czuła jak przez ostatnie trzy dni, to cienko to widzę. Gabiś ma zapalenie płuc i jest z mamą w szpitalu od środy prawdopodobnie do tego poniedziałku, a ja od czwartku liczę cały dzień łóżko i gorączkę, nie ma czego lubić.
Za oknem jak zwykle o tej porze jest już ciemno. Niby nawet lubię ciemność, tylko trochę mniej od jasności, jednak takie wieczory lecą jakoś tak szybko i nie wiadomo kiedy i jak, przykładem jest dzień wczorajszy. Ale w tygodniu wracam ze szkoły i zaraz na podwórku robi się ciemno, co powoduje jednak leniwość i przydałby się wtedy taki dobry kop energii.
Uśmiech jest takim wrotem do naszego wnętrza. Może nie tyle co obnaża naszą duszę, ale umożliwia jej pokazanie. Sprawia, że mimowalnie go widząc sami też się uśmiechniemy, zwłaszcza jeśli jest szczery i co za tym idzie zaraźliwy. No ale żebyśmy się uśmiechnęli najpierw coś musi wywołać w nas te radosne uniesienie kącików warg do góry i pokazanie ząbków. Z tym czasem jest dosyć łatwo, czasem, wiadomo, trudniej. Kiedy mamy dobry humor, mimowolnie jesteśmy w stanie uśmiechnąć się od ucha do ucha. Kiedy cierpimy jest znacznie trudniej.. Nie zawsze w życiu uśmiechamy się szczerze, naprawdę z wielu przeróżnych pobudek, nie sposób ich tu wymieniać. W towarzystwie przyjaciół często się śmiejemy i ten uśmiech się pokazuje, bo są osoby, które go wywołują, mamy uśmiechać się z czego i do kogo. Uśmiechać zawsze jest się warto "bo nie wiadomo kto może zakochać się w naszym uśmiechu". Znacznie łatwiej jest też kiedy jest nam lekko na duchu, nic nas nie przytłacza, niczym akurat się nie martwimy, albo o tym zapomnieliśmy. Są momenty w których nie odpowiedne jest bycie szczęśliwym, okazywanie tego, jednak bycie szczęśliwym jest piękne. A szczęście pokazuje nasz uśmiech i każdy powinien czerpać z każdej chwili swojego życia, w której jest to możliwe, redość i oczywiście się uśmiechać, a nie być smutnym. Ja sama czasem lubię pobyć smutna, ale się uśmiechać wolę o wiele bardziej i chyba nawet ten uśmiech mi wychodzi. ^^
To tak trochę od przeziębionej Michasi.
P.S- Czekać na drugą część Titanicu do czwartku, czy ich aby nie porąbało emitować części po tygodniu!? Grr..
"Listen, listen
I will take a whisper if
that's all You had to give."
3. Bryan Adams- Wherever you go, whatever you do.
<3
Listen, listen.. Ask me? Formspring.
Każda miłość musi mieć porządny fundament, bo nie zbuduje jej się między dwoma osobami, które się nie kochają. Bo jeżeli dom byłby niesolidny i postawiony na piasku, to długo by nie przetrwał.
Ja pamiętam, a Ty?
Inni zdjęcia: Kos slaw300Ja nacka89cwa;) virgo123:) nacka89cwaBella patki91gd 1514 akcentova*** itaaanJa nacka89cwaJa nacka89cwaAksamitki i bielinek :) halinam