photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 SIERPNIA 2011

chujnia cz.2

Wrócił?Do kogo? Nie do mnie.Przeciez ma tyle kolegów .. zapomniałaś? ...

Szcześliwy ,pogodny jakby nic sie nie zmieniło-  mój ukochany- mogłabym pomyśleć takiego uśmiechniętego lubiłam go najbardziej.

Czy to możliwe ze nasze rozstanie dotknęło tylko mnie?

Czy tak naprawde tylko mi tak na wszystkim zależy.

Czy to możliwe ze tylko ja mam podkrązone oczy od nieprzespanych noc i płacze gdy w głowie pojawiają mi się nasze wspomnenia

Tak to możliwe...

Tak to ja i moja psychika.

Choc dla wielu potrafie sie śmiać

umiem założyc maskę , umiem udawać przed rodziną i znajomymi ,ze jest ok

ale tak naprawdę rozdziera mnie od środka

Serce mnie boli

Głowa nie wytrzymuje nadmiaru myśli

Czego chce? To dobre pytanie .

 

Nie , nie chce powrotu.

Marze aby zapomnieć, nie myśleć ,ze istaniałes i przechodzić obok Ciebie uśmiechnieta tak jak Ty robisz to bez skrępowania

Wymazać to co złe i bolesne

Cieszyć sie życiem.

Nie chce juzwiedzieć co to łzy

Nie chce.

Niczego nie chce innego prócz tego.

Tylko jak ?

Jak zapomnieć

Jak to zrobić

 

Ludzie i przyjaciele mówią ZAPOMNIJ , nie myśl o nim ! Ogarnij się

 

A ja nie mam łatwy charakter

Bedę sie obwiniać  

Rozmyślać

aż może sama nie dam rady.. 

Nie dam rady tak dłużej

Tylko co wtedy ze mną bedzie?

Może zniknę.

Lecz w tej sekundzie oddycham

a przede mną jeszcze dzisiaj...