No iznowu to uczucie...które rozpierdala mnie od środka i to przez Ciebie. Przez to co teraz robisz..Nie chce już czekać, aż napiszesz, ale nie umiem tak nie patrzeć na twój numer na mojejliście kontaktów i nie myślec o Tobie..Ta nadzieja, żemoże napsizesz, żepowiesz, że Ci zależy,że jednak coś do mnei czujesz. Ale to tylko moja chora wyobraźnia..ktora codziennie płata mi figle i daje złudne nadzieje. Że może to własnie aj jestem tą jedną na milion, która osiągnie, szcześćie.Że spełni jej się największe marzenie : Ty. Niy nie chcesz mnie ranić, ale to robisz. Nie potrafie nad Tobą nadążyć. Nie napisze już do Ciebie nigdy więcej, nie chce się narzucać i patrzeć jak piszesz ze mną z przymusu. Tylko nie rozumiem czemu kazałeś mi sie zastanowić nad tą sprawą, skoro masz mnie gdzieś..I chyba nigdy Cię nie zrozumiem. Ale jednego możesz być pewien, już nigdy nie zobaczysz wiadomości ode mnie, nie będeCi przeszkadzać, żyj sobie, beze mnie. I tak Ci to wisi, czy ja jestem czy nie...I tak nie zauważasz mnie i wiadomości ode mnie.
` Nienawidzę tęsknić za kimś, kogo nie obchodzę.