W końcu zebrałam się za napisanie wpisu o moim odchudzaniu.
Hmm od czego by tu zacząć..
Nigdy nie stosowałam żadnej konkretnej diety, nie lubie większości owoców i warzyw, a przeważnie z tego składają się diety. Nie chciałam też rezygnować z czegoś, np. wyrzucić z jadłospisu całkiem chleb, makaron czy inne rzeczy jakie sugerują w niektórych dietach. Po prostu zmieniłam swoje nawyki żywieniowe. Zaczęłam patrzyć na to co jem i w jakich ilościach. Jem to na co mam ochotę, uważam że wszystko jest dla ludzi, ale staram się patrzeć na to w jakich ilościach to spożywam. Nie jem tyle co kiedyś, jem tak żeby się najeść, a nie przejeść ;p
Odzwyczaiłam się od smażonych rzeczy, kiedy mama robi kotlety na obiad smażone w bułce tartej od czasu do czasu zjem, ale wole zrobić swoje, tylko w przyprawach i smażone bez tłuszczu.. Polubiłam kasze kuskus, ryż, produkty pełnoziarniste, jogurty naturalne ;)
Tak właśnie wygląda moja dieta.. Jeśli chodzi o kalorie to kiedyś ich w ogóle nie liczyłam, bo po prostu nie potrafiłam, od tego roku poprzez strone ileważy.pl nauczyłam się tego i może nie robię tego idealnie, dokładnie, ale na oko wiem ile kalori spożywam teraz dziennie wychodzi ok. 1000-1500kcal. To mi w zupełności wystarczy, ale jeśli pojawi się więcej to nie płaczę z tego powodu.
Ćwiczenia..
Czasami jest ze mnie straszny leniuch i nie chce mi się nic robić, ale staram się codziennie chociaż zrobić z 50 przysiadów.
Cały czas ambitnie mam zamiar zrobić sobie jakieś 30 dniowe wyzwanie; przysiady, wykroki, skrętoskłony, skakanka coś takiego i jeszcze to zrobię ;D
Co ćwiczę (niecodziennie, tylko wtedy kiedy mam czas i ochotę);
http://www.youtube.com/watch?v=r_J8btnIEKQ (11 minut)
http://www.youtube.com/watch?v=0kZmgx6enTs (11 minuty)
http://www.youtube.com/watch?v=SPGNKMKpL1E (12 minut)
zumba
przysiady
ćwiczenia na nogi [unoszenie nóg w góre, na boku, unoszenie tułowia, rowerek, nożyce, wykroki]
rower
nording walking
84kg --> 57kg
Wstyd dodawać niektóre zdjęcia, ale chce wam pokazać że jak się chce to można wszystko.
Znalazłam ostatnio swoja karte zdrowia, przeanalizowałam ja i wyszło że majac 10 lat ważyłam 43kg, a mając 11/12 już 62kg, w tym czasie dostałam pierwszy okres, więc podejrzewam, że ten skok wagi był spowodowany właśnie tym, hormonami..
Na kracie zdrowia nie ma tej mojej najwyższej wagi, ale ważyłam te 84kg..
Teraz chyba mogę śmiało powiedzieć, że podobam się sobie, czuje się atrakcyjna, może jeszcze mało wierze w siebie, mam kompleksy i czasami jestem straszna maruda jak mówię o swoim wyglądzie, ale&podobam się sobie i czuje się piękna ;)
A teraz na koniec, chciałam wam powiedzieć, że BAAARDZO mocno trzymam za Was wszystkich kciuki, nie poddajemy się, jeśli coś nie wychodzi, nie załamujemy się, tylko wstajemy i walczymy dalej! <3
+ pewnie nie napisałam wszystkiego, jeśli macie jakieś pytania to śmiało pytać ;)
troche tych zdjeć jest, ale chciałam zrobić troche porównania..