Haha! Za mna stoi Rafa z "Tancerzy" ;D
Kurde, jest źle... Gorzej już być nie mogło. Mój współczynnik humoru jest już na minusie. Nic mnie nie cieszy, ciągle nad czymś rozmyślam a momentami już nawet nie wiem nad czym. Wszystko mnie dobija. A jak widze szczęśliwych ludzi to aż im zazdroszcze. Już zaczynam nie wytrzymywać psychicznie. I nic nie idzie ku lepszemu. Więc wątpie, żeby syzbko cokolwiek się zmieniło.