Hahahah
Wybaczcie, że taki badziew wstawiam, ale wygrzebałem przypadkiem przed chwilą takie cuś To z czasów, jak jeszcze grało się w Simsy (to chyba nie będzie kryptoreklama...?
) Moje domki. Musiałem napisać wieeelee książek, żeby taką chatkę sobie postawić, ale Sim był zadowolony :P
A dzisiaj na kolację były frytki (tak, wiem.. bardzo zdrowo) z sosem czosnkowym. Tak jak dzisiaj, to ja dawno nie śmierdziałem