Bardzo mocny
gwałtowny ścisk
w klatce piersiowej
ale ty nic nie wiesz
że ciężko oddychać
przy twojej obojętności.
Pamiętasz?... Powiedziałem Ci kiedyś, że będę Cię kochał do końca świata i o jeden dzień dłużej.
Kłamałem. Zawsze będę Cię kochał.
Jedźmy do Lizbony, Barcelony, Paryża albo Rzymu. Jedźmy, gubmy między uliczkami.
Siądźmy na schodach i oglądajmy wschody słońca. I zapomnijmy o całym świecie.
Nie pierwszy raz zamykam się w sobie jak krwioobieg
podczas, gdy okoliczności nie są zbyt dogodne,
czasem nie mam porozmawiać z kim dosłownie.
Nie odkładajcie na później ani piosenek, ani egzaminów, ani dentysty
a przede wszystkim nie odkładajcie na później miłości.
nie powiem ci, jak żyć, bo nie jestem mądrą głową,
nie zawsze spoko, ale w stu procentach sobą
płynę, chujowo śpię,
jak nie ma go obok
rzadko zawracam, ale przyznaję się do błędu,
nie jestem zły, ale nie wróżę happy endu
nie jestem mędrcem, to przekleństwo, nie przywilej,
i nie jestem wzorem, więc nie naśladuj mnie i tyle
dzisiaj wiem,
że w tyle głupich słów kiedyś wierzyłem ,"nigdy więcej", "na zawsze", jak debile
i uśmiech, za który oddałbym wszystko. nie zrozumiesz, o czym mówię.
Na wszystko byłeś przygotowany, tylko miłości Cię nikt nie nauczył.
Czy mi też zaświeciły się oczy na Twój widok?
-Kocham Cię ..
- Za co ?
- A kocha się za coś ?
- no nie .
- właśnie dlatego Cię kocham .
Jest tak samo, może tylko trochę smutno.
I nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć.
I może trochę pusto i znowu jest to rano.
I znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają.
Piękne słowo to takie, które nie musi się wydobyć z ust byśmy je znali.
kurwa, kocham Go, nie moja wina że wybrałam właśnie Jego, kurwa, kocham nad życie i kurwa tak nie powinno być, że się cierpi bo się kogoś kocha, nie!