bo grunt to mieć fazę na sesyjkę
nie wiem z czego się smieje. fak, jestem w polu, na zielonej łączeczce, w laseczku nad strumykiem.
rzygam młodą polską, jest źle.
chaos, za mało czasu, spać też trochę musze przecież.
wnerwia mnie to, że są ferie, a ja się muszę uczyć tego polskiego!!
w sumie nie muszę. to z własnej woli.
oj. byle przeżyć sobotę. i dowiedzieć się o lekcje;]