Zaczeło sie robić dobrze. Mam cihcą nadzieję że to się nie skończy. Tęsknie za czasami "pod ratuzem", teksnie za Eweliną i Anką i Magdą Socz. Tęsknie starymi dobrymi czasami. Jedynie ciesze się z tego że mam Marka i Wilkównę. Wszystko jest dziwne, czy tylko ja tak to postrzegam?