Zapomniałm, że istnieje coś takiego jak photoblog ; )
No cóż, hm dużo się ostanio działo, w szkolę jest genialnie, to miejsce do którego mogę iść z usmiechem, mogę być nareszcie sobą i żaden babsztyl nie będzie mnie gonił po piętrach za czerwone włosy czy, bokserkę !
Weekend spędzony na wypadzie do Brennej z rodzinką, czy ja wiem tak sobie było.
MImo roku szkolnego staram robić sobie wycieczki do Racka, bo niedobór mojej Ofiary źle na mnie działa.
Więc niech już jest środa <3
Zaczynam się zastanawiać czy kiedykolwiek wyzdrowieje i nic nie będzie mnie bolało hm, za niedługo w to zwątpie.
Buchcik idzie mi do szpitala, więc znowu się nie spotkamy, tego juz tez zaczyna mi brakować. Chciałabym tydzień 30 stopniowego upału, wypad na Żwirownie, nockę z Donia .
Nowa klasa okazała się całkiem spoko, nie wiem jakim cudem ,ale zostałam przewodniczącą -postaram się nie zawieść ; )
Nie wiem jaki się szykuje tydzień, ale weekend powinien być udany :D więc dozobaczonka : *