photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 CZERWCA 2014

coś o sobie

kilka słów dla tych, którzy mnie nie znają, a oceniają. nie wiem pod jakim kątem patrzą, ale mnie to po prostu rozpierdala. jak można kogoś oceniać, jak nigdy w życiu się nie zamieniło z tą osobą zdania, ani w ogóle nic na temat tej osoby się nie słyszało? śmieszne.


wiele osób śmieje się z tego że piszę tutaj różne rzeczy, lecz kiedyś jedna dziewczyna pokazała mi urok tego portalu, dlatego traktuje to jako swój pamiętnik. za kilka dobrych lat będę mógł go odpalić i powspominać uczucia, które wtedy przechodziłem, a wiem że będzie mi miło sobie powspominać. śmiejcie się dalej :)


 

nie chciałem tego robić, ale nie mogę pozwolić na to by ktoś mnie oceniał w taki sposób. to jest chore.

jakby to nazwać, typowa desperacja, lęk przed samotnością, dupka płonie? - to jest wytłumaczenie na te słowa, które wczoraj na mnie padły. znam doskonale ten stan, doskonale, bo sam przechodziłem przez takie momenty. każdy praktycznie chłopak ma tak samo, tak samo się zachowuje, nie myśli racjonalnie, przypomina sobie zajebiste momenty, docenia i widzi wszystko, niestety za późno. sam tak miałem. jestem tego zdania, że takie powroty, do siebie po jakimś czasie czy coś nigdy nie będą miały sensu, żadnego, bo rutyna i tak powróci, a ból zostanie spotęgowany. ale nie mi to oceniać, to jest tylko moje zdanie, a raczej zdanie osób dorosłych które mi to powiedziały.

to teraz jadę z tematem, zaczynamy

po pierwsze nigdy Jej nie szantażowałem, nigdy. po drugie wiem co jest dla Niej dobre, wszystko  oprócz Ciebie, a najwięcej spokoju i chwila samotności,  bo wiem że ją skrzywdziłeś, wielokrotnie, i skoro tak bardzo Ją kochasz, to powinieneś się poświęcić i dać Jej spokój, a nie robić wieczny kocioł w głowie. dobrze wiem, że Ty wiesz jak do Niej podejść, co napisać i zrobić, sama mi to mówiła. i teraz też to robisz, patrzysz tylko na siebie, nie na Nią, nie myślisz o tych złych momentach, które przechodziła sama, a ty hulałeś i miałeś wszystko i wszystkich w dupie. koniec na ten temat. 

racja, nie wiadomo skąd się pojawiłem, lecz napewno nie miałem żadnych celów by się do kogoś podlizać, albo kogoś okłamywać, bo to nie jest mój styl życia, nie znasz mnie więc nie oceniaj. widzisz, śmieszy mnie w chuj faktów, przeżyliście ze sobą szmat czasu, a ta dziewczyna nigdy się Tobie nie sprzeciwiła, bo bała się Ciebie skrzywdzić. nawet sobie nie wyobrażam jak można tak się oddać, tak długo trzymać w sobie coś co chce się po prostu wyrzygać od długiego czasu, a i tak nie zrobić tego i ciągle trzymać to w sobie. nie mogę w to uwierzyć 

i teraz coś co mnie najbardziej wkurwiło. nigdy w życiu, żadnej osobie nie mówiłem tego co on/ona chce usłyszeć! nigdy, jestem zbyt szczery i bezpośredni żeby robić coś takiego. a osoby które mnie znają mogą to potwierdzić. 

doskonale wiem że jest delikatna, Ty o tym piszesz to też to wiesz, więc czegoś nie rozumiem. dlaczego Ją wtedy tak skrzywdziłeś, nie raz? aż głupio to brzmi. sam pod sobą doły kopiesz człowieku i jesteś teraz mega desperatem.. nie masz czystego umysłu, żyjesz w lęku, że straciłeś kogoś, na kim Ci (teraz) nagle zależy.

ja potrafię chyba już sobie poradzić z bólem, cierpieniem i rozłąką, chyba tak. nie wiesz wielu faktów a udzielasz się tak jakbyś stał z kamerą nad głową. mylisz się, Twoje słowa są błędne. 

czasami dosłownie brak mi słów, jak można uwieźć kogoś na litość? jaką litość? hehe, masakra, dosłownie. myślę że nie do Ciebie należy oceniać kto ma co robić a czego nie. decyzje zawsze każdy musi sam podjąć, a reszta zależy od ludzi, czy ją uszanują, zaakceptują i zrozumieją i czy będą robić akcję, takie jakie właśnie Ty teraz robisz. tak jak napisałem, piszę tu bo to jest coś mojego i w życiu nie miałem zamiaru kogoś uwieźć przez to co piszę, bo to byłoby mega chore. w ogóle jak to brzmi, przez notki poderwać dziewczynę. szacun    

DESPERACJA, będę to powtarzał, zero czystego, spojrzenia na sprawę, zero jasnego stanu umysłu. ZERO

przepraszam tych, których skrzywdziłem dzisiejszymi słowami. jestem tylko bezpośredni.

 

p.s. odpocznij, pomyśl zastanów się nad tym jak chcesz sobie te jebane życie ułożyć, pamiętaj tylko o uśmiechu

Komentarze

~sister Nie wiedziałam,że masz taki talent do pisnania
20/06/2014 16:36:34