zdjęcie stare, jeszcze z kolczykiem. nie miałam czego dać xP
wiosną na drogach żabi holocaust, twoja twarz;
w skowycie kotów w szeptach mamrotach twoja twarz;
a kiedy nie śpię i nie wiem gdzie jesteś czuję strach;
przed tym co było przed tym co będzie w moich snach
pokochałam Muzykę Końca Lata ;)
w końcu będzie supportem w piątek, prawda? ^^
aaa właśnie.
piątek! :))
nie mogę się doczekać ^^
i zapewne nie tylko ja ;)
ostatnio dość dużo myślę. /naprawdę, to nie jest żart!/
i doszłam do wniosku, że tak naprawdę nic pożytecznego mi z tego nie wychodzi.
hmmm.
poza tym, stwierdziłam, że może warto byłoby pozytywnie patrzeć na to wszystko.
ale nie bardzo jest jak.
dopadło mnie coś. tylko nie wiem do końca, co.
na pewno nie dół.
jakaś taka... nostalgia?
mam nadzieję, że chwilowa ;)
znowu spadł śnieg.
brr.