...

Coraz bardziej cywylizajca poszła do przodu. Niedługo nasze mózgi będą zasilane baterią bądź podłączane do prądu. Ludzie stają się coraz bardziej zarozumiali. Coraz bardziej liczą się sukcesy, bez nich nie ma szczęścia, jeżeli są słabe to człowiek ma mniejszą szansę na zaistnienie nawaet w swoim otoczeniu. Prawdziwe wartości odchodzą w zapomnienie. Miłość się liczy! Tak ale ta powirzchowna. Bo czy to normalne, że ludzie po 30 latach nie potrafią nawet ze sobą rozmawiać? Spędzamy ze sobą mało czasu, rózne sprawy przecież można załatwić przez telefon. Każdy szuka ucieczki od wszystkich i od wszystkiego. Nie wiem może ja poprostu nie patrzę już na świat oczami dziecka. To chyba ten etap. Mam nadzieje, że podaczas budowy mojego życia, znajdę ludzi którzy nie będą sobie stwarzać problemów, dla których oprócz sexu, alkoholu, i tego całego pędu, będą mieli pod uwagą jeszcze coś więcej coś nie widocznego dla oczu, coś co dopływa do umysłu dłużej.

Jeżeli kogoś skrzywdziłam to przepraszam, możliwe że ja jestem przwrażliwiona. To tak jakaś 1/1000 moich przemyśleń i koniec...

Patrzysz na nią jak na kobietę, która nie dojrzała. Nie ona uczy się wśród ludzi żyć i być sobą!