T W I L I G H Ts L O V E
Dodano: 1 STYCZNIA 2009
#
#
stare zdj lecąą.
sylwester wielce beznadziejny ; }
jaja w tropikach + american pie.
nic szczególnego. żywienie sie apapem
bo głowa napjerdalała cały wieczór -,-
o 20 dzwoni Kass czy do niej przyjde AHAHA.
opóźniony zapłon XD ?rok 08 zaliczam do
najgorszych pod każdym względem. oby 09
był 461878574 razy lepszy, nii ?
Komentarze
ausnahme
akurat ja miałam dobrze bo w necie gdzieś znalazłam taki obrazek xD ale ogólnie to nie wiem czy trzeba samemu robić ale wydaje mi się że jak się im dobrze wytłumaczy co się chce to że nie trzeba wtedy ; D
03/01/2009 13:23:07
ausnahme
nie, bo właśnie wszedzie szukalam ale wszedzie tylko same z NY. i znalazłam wkońcu jakąś taką firmę co sama robi nadruk taki jaki się chce. no i oni mi zrobili ; )
03/01/2009 12:49:31
~schatz483
A jakby czas był? ;pp
Chociaż na konie to tak 2,5-3h dziennie schodzi. ^^ Przynajmniej mi. ;x Na jednego konia.
Chociaż na konie to tak 2,5-3h dziennie schodzi. ^^ Przynajmniej mi. ;x Na jednego konia.
02/01/2009 15:21:31
~schatz483
Lonża, a co to jakieś nienormalne słowo? xD To ta taśma, na której trener trzyma Cię żeby Ci koń za daleko jak od kółka nie odjechał. ;pp
Współczuje. o.O Krwiak i jeszcze rozcięta warga przez kopyto, o nie. -,- Ale wiesz co? Taki urok koni rekreacyjnych. ^^ One są nieźle znarowione i wgl, albo jakieś muły masakryczne. o.O Ja mam dwa swoje i widze różnice między nimi, a tymi, na który jeździ 7456738645783 osób pod rząd. ;x Więc jeżeli miałabym coś komuś odradzać to właśnie nauki w takich mega rekreacyjnych stajniach. ^^ Chociaż z drugiej stony ... jak tu się inaczej nauczyć, no niby tak.
Współczuje. o.O Krwiak i jeszcze rozcięta warga przez kopyto, o nie. -,- Ale wiesz co? Taki urok koni rekreacyjnych. ^^ One są nieźle znarowione i wgl, albo jakieś muły masakryczne. o.O Ja mam dwa swoje i widze różnice między nimi, a tymi, na który jeździ 7456738645783 osób pod rząd. ;x Więc jeżeli miałabym coś komuś odradzać to właśnie nauki w takich mega rekreacyjnych stajniach. ^^ Chociaż z drugiej stony ... jak tu się inaczej nauczyć, no niby tak.
02/01/2009 14:48:56
~synchypnotic
po tym jak zgwałciłam Twój emblemat mogę napisać komentarz ahah :D tak więc jak wszyscy chyba mam nadzieje, że `09 będzie lepszy. tego się trzymajmy xD chociaż nawet nie czuje, że jest nowy rok ^^ u mnie też sylwester nie był taki jak chciałam, no ale cóż... co pan zrobisz ? nic pan nie zrobisz -,- ;**
02/01/2009 14:43:13
~schatz483
Ło. o.O To nieźle. ;x On Cię kopnął, czy kopyto postawił Ci na ee.. twarzy? xD Kurde nieciekawie. ;x A co do mamy to one już tak mają. ^^ Martwią się i wgl. Ja o połowie sprawach z Cymą jej nie mówie, bo jakby się dowiedziała to o jezu. ^^
To niedługo jeździłaś? ;> Bo skoro w kółeczku to wnioskuje, że na lonży. ;pp
To niedługo jeździłaś? ;> Bo skoro w kółeczku to wnioskuje, że na lonży. ;pp
02/01/2009 14:39:21
~schatz483
Właśnie miałam mówić, że foto coś stare, czytam notke i okazało się, że mam dobre oko. xD
Nie martw się, nie tylko u Ciebie 2008 był najgorszy z najgorszych. ;) Nie wiem dlaczego, ale czuje, że 2009 będzie zajebongo. *.* Może dlatego, że kocham nieparzyste liczby. ;dd Zwłaszcza 9 i wszystkie liczby z nimi związane. x3
A co do koni to hmm ... pociesz mame, że ja się trzy razy o mało z koniem nie zabiłam. ^^ Raz Cyma [ tak się mój kochany koń zwie xd ] stanęła mi dęba na środku drogi szybkiego ruchu. -.^ A z naprzeciwka motor zapiermandalał jak pochorowany. ;x Potem drugi raz miałam cały trening bez strzemion i tak sobie galopowałam, galopowałam i nagle bażant w rzepaku zaczął skakać i Cyma jak wywinęła w drugą strone i galopem do stajni, no i takim nieszczęsnym trafem belka od ujeżdżalni leżała na ziemi, a C. w ostatnim momencie srkęciła w róg ujeżdżalni i jak mnie zwaliło z niej to poleciałam plecami na tą belke, głową kilka centymetrów od płotu. -,- A że jeżdże bez toczka/kasku no to wiadomo jakby to się skończyć mogło. Na szczęście skończyło się jedynie tym, że przez dwa tygodnie nie mogłam podskakiwać w góre ani centymetra. ^^ A trzeci przypadek to taki jak Cyma zaczęła schizy łapać i przeskoczyła przez płot mający 170cm, a potem galopem wjechała ze mną do jeziora. o.O Nogi w strzemionach mi się poplątały i ogólnie geil. ;x Ale żyje. xD I żałuje, że przez półtora roku jeździłam tak o żeby tylko konia ruszyć, bo nagle mi się hobby znudziło. x.O Teraz na szczęście wróciło, uh. x3
Nie martw się, nie tylko u Ciebie 2008 był najgorszy z najgorszych. ;) Nie wiem dlaczego, ale czuje, że 2009 będzie zajebongo. *.* Może dlatego, że kocham nieparzyste liczby. ;dd Zwłaszcza 9 i wszystkie liczby z nimi związane. x3
A co do koni to hmm ... pociesz mame, że ja się trzy razy o mało z koniem nie zabiłam. ^^ Raz Cyma [ tak się mój kochany koń zwie xd ] stanęła mi dęba na środku drogi szybkiego ruchu. -.^ A z naprzeciwka motor zapiermandalał jak pochorowany. ;x Potem drugi raz miałam cały trening bez strzemion i tak sobie galopowałam, galopowałam i nagle bażant w rzepaku zaczął skakać i Cyma jak wywinęła w drugą strone i galopem do stajni, no i takim nieszczęsnym trafem belka od ujeżdżalni leżała na ziemi, a C. w ostatnim momencie srkęciła w róg ujeżdżalni i jak mnie zwaliło z niej to poleciałam plecami na tą belke, głową kilka centymetrów od płotu. -,- A że jeżdże bez toczka/kasku no to wiadomo jakby to się skończyć mogło. Na szczęście skończyło się jedynie tym, że przez dwa tygodnie nie mogłam podskakiwać w góre ani centymetra. ^^ A trzeci przypadek to taki jak Cyma zaczęła schizy łapać i przeskoczyła przez płot mający 170cm, a potem galopem wjechała ze mną do jeziora. o.O Nogi w strzemionach mi się poplątały i ogólnie geil. ;x Ale żyje. xD I żałuje, że przez półtora roku jeździłam tak o żeby tylko konia ruszyć, bo nagle mi się hobby znudziło. x.O Teraz na szczęście wróciło, uh. x3
02/01/2009 14:16:35
chingching
Ty sie znasz na fotoszopie nie?
soł jak sie tam zmienia typy obrazków? xD
soł jak sie tam zmienia typy obrazków? xD
02/01/2009 13:49:37
chingching
haah no aparat zaje. ale to nie moj ; DD
O BOZE ALE MASZ EMBLE! < 3333
O BOZE ALE MASZ EMBLE! < 3333
02/01/2009 12:33:22
myrevenge
szczerze u mnie sylwester też nie był za bardzo udany xD nudy były i w ogóle nikogo praktycznie nie znałam. Myślę że bawiłabym się lepiej gdybym w domu siedziała. A TH nie było potrzebne, bo alkohol był tak niedobry, że nikt za bardzo nie pił i zgonów nie było. Ja przynajmniej po 2 i pół kieliszkach wymiękłam i zabrałam się za obalanie piwa xD no ale... a chłopak mojej siostry wcale nie jest przystojny. O. I nie jest podobny do Toma, o czym ona cały czas mówi. I do tego nie ma ładnych ust. Coś go przereklamowała xD
Pozdro ;):*
Pozdro ;):*
02/01/2009 10:38:04
~trzecianogatoma
jak nie miałaś gdzie iść bo moglaś mówic ja bym ci TAKĄ bibe załatwiłą ze mną !
01/01/2009 22:15:07
