Moja determinacja jest większa każdego dnia. Jak widzę te szczupłe , ładne dziewczyny to aż płakać się chce z zazdrości. Ale cóż..wystarczy się ogarnąć i zacząć działać. Mam dla was nie miłą wiadomość , ponieważ będę was męczyć bilansem z każdego dnia..co zjadłam itp. oraz ćwiczenia jakie zrobiłam w danym dniu..mam nadzieję , że to coś pomoże..nazwę też chyba zmienię na coś z odchudzanie,..(listy ćwiczeń od Ewy nie dostałam więc sama muszę działać :c) Dzisiaj w 100 % rower i bieganie . Nie ma słowa NIE ! Koniec leniuchowania z ćwiczeniami w domu..owszem zmieniło się co nieco , bo z "ćwiczeń" leżenia przed tv coś robię typu : brzuszki , przysiady..ale to jest NIC ! Zdecydowanie muszę odstawić wszelakie słodycze i normalną herbatę , kawę czy gazowane napoje ! od dziś herbata Verdin- polecam ! i woda.. :) chciałam nawet zrezygnować z masła , ale zostawiłam , ale oczywiście lekkie muśnięcie kanapki..Jak narazie zjadłam jeden jogurt brzoskwiniowy :) a z ćwiczeń zrobiłam puł SKALPELA Ewy chodakowskiej i puł KILLERA ;D ręce bolą :)
A teraz jeszcze brzuszki , przysiady i lekka rozgrzewka przed bieganiem i rowerem .. Myzyka z głośników leci więc nic tylko działać.
Liczę na wsparcie z waszej strony :)