mój kochany film :)
w domu duszno ponad miarę . muszę sprzątać , potem zamówie pizze , zadzwonię do wujka . mam cudowne Pronto w spreju ! pachnie takim nowym , czystym domem.
dziś umyłam glowę szmponem z czarną rzepą , siebie żelem pod prysznic pachnącym morzem , posmarowałam sie wczoraj kupionym kremem Dove i mam nowy dezodorant ten z mineralami z morza martwego . pięknie pachnie a raczej - pozostawia po sobie mgiełkę świerzego powietrza które przypomina mi klimat z francuskich filmów ; elegancja i minimalizm .
ci . ide .