photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 LISTOPADA 2008

she isn't real

za oknem zero stopni, lodowate dłonie i stopy, ból głowy przeszywający każdy centymetr kwadratowy ciała i zabijająca obojętność społeczeństwa.

 

 

wysoka dziewczyna ubrana w glany i jakieś pokręcone spodnie, płaszczyk, z odtwarzaczem mp3 na uszach, wsiada nie robiąc nikomu krzywdy do tramwaju. udało się. dojechała do celu. musi jednak przejść przez znaczną część wyżej wymienionego środka komunikacji, żeby dojść do samego końca, skąd łatwiej jej będzie przejść na drugą stronę. spotyka się jednak z oburzeniem. z oburzeniem pijanego dresa, któremu nic nie jest w stanie przełożyć na logiczną całość, że przecież Ona nie zrobiła nic złego, ale jego napity wzrok i koszmarny oddech mówi sam za siebie. jeżeli do niej wystartuje to wyląduje gdzieś w krzakach albo od razu w szpitalu. ona jednak stoi twardo i udaje, że nic nie widzi, kątem oka jednak dostrzega ten napieprzony wzrok, lustujący ją z góry do dołu z miną mówiącą "zaraz wstane i Ci przypierdolę, bo dziwnie wyglądasz" (i wstaje). jej serce nabiera szybszego tempa. wychodzi. ma nadzieję, że to bydle nie wyjdzie za nią, ale ... nie. został w tramwaju.

 

czy to tak dużo trzeba? za co? trzeba komuś za przeproszeniem wpierdolić z powodu koloru skóry, nie takich butów czy złego szalika na szyi? dusi mnie ten dym niezrozumienia, chęci wzajemnego zniszczenia, bo czy to tak dużo? czy Ona chciała się bić z szanownym panem dresem? czy go prowokowała? zaczepiała? otóż pewnie was zadziwię! nie! chciała po prostu dostać się do innego wyjścia tramwaju, żeby bezpiecznie dotrzeć do celu, który sobie obrała, wychodząc z domu i przekręcając klucze w drzwiach. to jest poprostu świat jakichś chorych psychopatów, rzeźbiony na dodatek tego wszystkiego paranoją. takich ludzi, dla których celem jest tylko i wyłącznie zniszczenie czarnucha czy chociażby innego równie niemyślącego kibola powinno się ... ajć tam. nawet nie będę mówić co, bo ... bo szkoda gadać wiecie. nasze społeczeństwo mnie za-dzi-wia! czuję się poprostu zażenowana i myślę, że mogę nawet powiedzieć, że wystraszona, bo skąd mam mieć pewność, że jak ubiorę sobie glany, to ktoś mi nie spuści łomotu, bo to nie będzie w jego stylu, bo to będzie nie fajne, bo...bo tak trzeba. opanujcie się ludzie. opanujcie.

 

 

z dupy i chój.

Komentarze

mosiasta *jesienny chłód mnie przygnębia.

*ludzie są dziwni.. zawsze byli i zawsze będą. nie ma na to rady. a nas może tylko kur**ca brać..

*urocze trampkowate zdjęcie.

to tyle..
nie daj sie :*
16/11/2008 15:39:15
quoe lubię takie klimaty ;]
16/11/2008 10:30:12
~Ania Nie te? No tak się przyglądałam i zastanawiałam ;P
15/11/2008 21:46:31
avrilkaa666 trampki bomba ;d ;)
Zgadzam się w 100% z Agą...
Nie rozumiem ludzi. Jak można tak postępowac jak ten pijak?!
beznadzieja.
;*
15/11/2008 17:59:05
cassiopea nie widaźć Anno Mario, bo to jeszcze nie te trampki :)
15/11/2008 11:10:05
innen ta.
fajnie.
a ja mam rasistę na chacie i muszę codziennie wysłuchiwać jego wywodów... ;//
14/11/2008 23:04:31
pyskatawpr jaka kratka.. oO
14/11/2008 22:12:47
spokojwglowach będąc plastikiem, narażasz się napalonym oblechom, nosząc glany lub w zupełnie inny sposób wyrażając swoją małą nietypowość [choć ciężko stwierdzić, co do końca jest a co nie jest typowe], podobno prowokujesz i masz 'okazję' dostać łomot.
śmieszny świat, a co najgorsze - nie wiemy, jak się ustrzec.


racja, nic nie poradzisz. :*
14/11/2008 21:02:00
goszmakova przepraszam, nie mogłam przeczytaać. :(
pozdrawiam ;*
14/11/2008 20:48:16
~Ania no jakoś nie mogę tam dojrzeć: "by Anna Maria".... ;P
trampy świetne. notka też. nie będę się wypowiadać na jej temat, bo wiadomo o co chodzi. myślę tak samo jak Ty, wkurza mnie to niemiłosiernie, i jak tylko słyszę, jak ktoś coś komentuje na temat innych (rasa, płeć, religia itd.) to się normalnie na niego drę, nie ważne koleżanka czy rodzic. temat przewałkowany milion trzysta tysięcy pięćset siedemdziesiąt dwa razy, a do ludzi nadal nie dociera. i bądź tu mądrym.

zajebiste zdjęcie. ostatnio wszystko takie jest...;*
14/11/2008 20:18:15
~Neviss Nienawidzę nietolerancji.
Cholernie jej nienawidzę.
Przykro mi, że dotknęła ona dzisiaj Ciebie.
Popieprzone społeczeństwo, racja.
A ja kocham Cię taką jaka jesteś i za nic nie chciałabym, żebyś była inna.

Zniesmaczona cholerną nietolerancją tych poje****ch ludzi, ściskam i całuję,
Neviss :*
Fajne to zdjęcie :)
14/11/2008 19:52:27
~wuwei Notka jak zawsze długa ^^
Przeczytam innym razem.
A tramposzki super :D:D
14/11/2008 19:50:14
feind nic nie poradzisz na to...
kochana ;*
14/11/2008 19:49:21

Informacje o cassiopea


Inni zdjęcia: Rzekotka drzewna wieslaŻar tropików bluebird11Pluralizm postaw. ezekh114Natura locomotivPająk i jego firanka :) halinamWolność to była ... dawniej. ezekh114Meduzy atakują bluebird11zagadka vela44A kiedy sianokosy ? ezekh114:) dorcia2700