"Nie pożegnałaś się chciałaś uniknąć łez"
Wcale nie jest łatwiej.
Jest o wiele trudniej niż się spodziewałam, czy kiedyś to się uspokoi?
Najgorsze jest to, że nie wiem czy już znalazłam, czy jeszcze szukam.
Czy mam wątpliwości? Dzięki ludziom, którzy mnie otaczają tak, mam wątpliwości.
To nie jest dobre, mam tego świadomość.
Już zapomniałam jak smakuje nieszczęście...
Na dłuższą mete to nie zda egzaminu. Wiem to.
Brnać w to dalej i czekac na efekty, czy kolejny raz zadać ból osobie, którą się kocha?
Mimo wszystko szczęśliwa, ale otaczajacy świat chce to wszyctko zniszczyć. Na chuj ??
Dobra mina do złej gry.