wiem, jestem monotematyczna,
ale ukłuło mnie cholernie.
czy mam coś jeszcze oprócz bagaży z półrocznym żalem,
głęboko skrywanym, ale ja wiem, że kiedy wypełza w paroksyzmach bezradnej nienawiści,
jest w stanie zniszczyć wszystko
siłą woli wiążę sobie ręce i knebluję usta,
jednak z myślami to już dużo cięższa sprawa - pędzą z prędkością światła, ja tego niestety nie potrafię.
jak patrzeć, żeby nie widzieć?
Użytkownik carouselambra
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.