Być blisko Ciebie, by oddychać jednym tchem, by bez słów opisywać to co między nami. Każde spotkanie to kolejny werset najwspanialszego sonetu, sonetu o naszym szczęściu i nadziei, że ten sonet nigdy nie uraczy końcowej kropki.
Biegnijmy razem po łące, łące naszych marzeń, co chwile zrywając kwiaty spełnionych dni. Cieszmy sie ciepłym wiatrem naszych uczuć. Zapomnijmy że istnieje szarość! Kolorami malujmy kolejne dni. A gdy noc otuli świat, spójrzmy w gwiazdy, zaśnijmy przytuleni jak co wieczór i cieszmy sie kolejnym porankiem, porankiem wschodzącym naszym szczęściem.
Nigdy nie myślałem że jeszcze kiedykolwiek spojrzę na kogoś w ten sposób. Zabrałaś mi serce, zostawiając w zamian cudowny uśmiech ...
... dziękuję :*