Prawdopodobnie spodziewaliście się czegoś bardziej artystycznego z lekką nutką emocji, ale niestety w tym momencie zaliczam się do grona osób zfrustrowanych brakiem niezbędnego sprzętu do przelania owych emocji na ekran, dlatego też mocno Was rozczaruję tym 100% oryginałem, prosto z ciepłego monitora smartphone'a. Happy Valentines.