mam sentyment do tego zdjęcia, mimo, że nie jest ładne.
Czasem łatwiej żyć przeszłością.. Wracać do chwil, tylko dlatego, że nie mamy odwagi żyć własnym życiem, tym co jest TERAZ. Jednak czas w końcu się ocknąć. To, co było, nie wróci. Osoby, które się zmieniły zostaną już takie na zawsze. Nie będzie już dziecinnych zabaw, marzeń o przyszłości nastolatki. Może warto byc czasami pustą barbie, dla której liczą się tylko pieniądze lub wredną suką, mającą wyższe mnienanie o sobie, niż czubek własnego nosa. Siedząc samotnie w mieszkaniu, często łapię się na tym, że wracam do przeszłości, marzę o dobrej przyszłosci, a nie zwracam uwagi gdzie w tym wszystkim jest teraźniejszość. Wiem, że wokół siebie mam wiele osób, na które mogę liczyć, jednak czasami gdzieś w środku czuję taką totalną pustkę, której nie da sie opisać..
To tyle.