nie lubie odczytywac nowych maili
ale lubie je dostawac
wiem co myslisz i widze jak patrzysz
wiem ze zawsze urwyam w połowie zdania
i milcze, ciągle głupia
kocham cie irytowac
wkurzac, robic na złość i na przekór
smiac sie z nieba i z chmur
gadac do siebie
a ciebie nazywac gupkiem.
wracam tam w nocy
bede wracac cały czas
we snie malowac serca takie jak to
ciągle nie umiem się wyrazic
i powiedziec jak to jest .
pozdro dla wszystkich